Szukaj na tym blogu

środa, 5 czerwca 2019

BEZLITOSNA SIŁA - KASTOR - AGNIESZKA LINGAS-ŁONIEWSKA








Twórczość Agnieszki Lingas-Łoniewskiej poznałam całkiem niedawno za sprawą serii książek "Zakręty losu". "Bezlitosna siła. Kastor" to pierwsza odsłona zupełnie nowej serii. Serii, która zapowiada się naprawdę obiecująco.

On Konstanty Lombardzki - bogaty prezes dobrze prosperującej firmy, będący jednocześnie niezwyciężonym zawodnikiem MMA - Kastorem. Silny, bezwzględny, władczy, cały czas poskramiający targające nim demony. Ona Anita Sokół - hostessa w klubie i sprzątaczka w biurze Konstantego, kobieta po traumatycznych przejściach, która nie do końca jeszcze uporała się z przeszłością. Dwoje poranionych ludzi, na co dzień przyobleczonych w maski niedomówień i tajemnic, spotyka się w podziemiach klubu, w którym organizowane są walki. On walczy, ukryty za skórzaną maską - ona w tym klubie, który należy do jego przyjaciela, pracuje. Podziwia Kastora, ale się go boi. Jak zresztą wszystkich spotykanych na swojej drodze mężczyzn. On toczy walki by dać ujście kotłującym się w jego wnętrzu emocjom, ona codzienne walczy sama ze sobą by odegnać złe wspomnienia, odzyskać godność, by po prostu żyć. 
Prowadzący podwójne życie Konstanty, od razu rozpoznaje w sprzątającej jego biuro kobiecie hostessę z klubu. Anita nie jest jednak świadoma jego podwójnego życia. Zakochuje się w prezesie, podziwiając jednocześnie walczącego co weekend Kastora. On powoli wychodzi z zimnej skorupy, która okrywała jego serce i duszę, mając świadomość tego, że to dzięki Anicie znowu czuje się człowiekiem, a ona dzięki niemu odkrywa w sobie siłę, by wstać z kolan i ruszyć do przodu.

Ci czytelnicy, którzy znają twórczość Agnieszki Lingas-Łoniewskiej doskonale wiedzą, że bohaterowie jej powieści  nigdy nie są przeciętni i mało interesujący. To ludzie z trudną przeszłością, toczący walki sami ze sobą, ze swoimi demonami, krok po kroku wychodząc z mroku swoich ograniczeń. Oni nie budzą się pewnego pięknego dnia z okrzykiem - alleluja, jestem ozdrowiony, ale walczą, a my tę ich walkę obserwujemy, kibicujemy im i ich wspieramy. Także i tym razem jest podobnie. Bohaterowie "Bezlitosnej siły" mają do pokonania niejednego wroga. Są silni i zdeterminowani. Wiedzą bowiem, że pomimo, iż nie są już samotni, to tę najcięższą z walk muszą stoczyć sami. 
Autorka jak zwykle nie boi się poruszać w powieści trudnych tematów. Z jednej strony przemoc wobec kobiet, molestowanie, agresja i patologia w rodzinie. Z drugiej opowieść o miłości i przyjaźni pomimo wszystko. Mieszanka, która zabiera nas na emocjonalny rollercoaster już od pierwszych stron. 
Myślę, że fani twórczości Agnieszki Lingas-Łoniewskiej po tę książkę mogą sięgać w ciemno. Tych, którzy jeszcze nie zetknęli się z żadnym tytułem autorki serdecznie do tego zachęcam.

OCENA: 8/10




Za możliwość przeczytania książki dziękuję
 Wydawnictwu Burda Książki


22 komentarze:

  1. Lubię prozę autorki. Ta książka już czeka na mojej półce na swoją kolej.

    OdpowiedzUsuń
  2. Oczywiście mam ochotę poznać tę historię. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się :) Całkiem przyjemnie się ja czyta :)

      Usuń
  3. Słyszałam o tej książce, ale mnie jakoś nie kusi ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie czytałam jeszcze książek autorki, wszystkie przed mną. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skoro tak, to serdecznie Ci polecam jej książki :)

      Usuń
  5. Nie miałam bladego pojęcia o tej książce, a jestem wielką fanką autorki. Tytuł trafia na moją obowiązkową listę powieści do przeczytania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Bezlitosna siła" to wydawnicza świeżynka. Swoją premierę miała 5.06 :)A skoro lubisz książki tej autorki powinna Ci i ta przypaść do gustu :)

      Usuń
  6. Od początku niespecjalnie mnie ciągnie do tej pozycji, ale po Twojej recenzji mam ochotę dać jej szansę :)
    http://whothatgirl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo lubię, kiedy książki poruszają trudne tematy, więc chętnie przeczytam. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Sama nie wie, trochę się sparzyłam na tej autorce. Zobaczymy, do trzech razy sztuka :D
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja do tej pory przeczytałam, oprócz tej książki, serię "Zakręty los", które mi się podobały, więc jak na razie odbieram twórczość autorki pozytywnie. Pozdrawiam :)

      Usuń
  9. Muszę się kiedyś zapoznać z tą autorką :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zachęcam :) Mam nadzieję, że spodobają Ci się jej książki :)

      Usuń
  10. Jeszcze nie znam twórczości autorki, ale na pewno niedługo to zmienię. Jestem ciekawa tej książki. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też niedawno poznałam twórczość autorki :) A do lektury książki serdecznie zachęcam :)

      Usuń
  11. Czytałam i bardzo mi się podobała :) Czekam na kolejną książkę z serii:D:D Fajnie, że autorka wprowadziła w tej książce bohatera kolejnej części ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też czekam :) z tego co się orientuję już jesienią ukaże się kolejna cześć :)

      Usuń