"Wpatrywał się w nią tymi swoimi nieziemskimi oczami, a ona poczuła, że nigdy nie ucieknie przed tym, co na nią czeka za zakrętem losu"
"Zakręty losu" to pierwsza cześć trylogii o losach braci Borowskich. Braciach tak różnych od siebie jak dzień i noc, zaplątanych w rodzinne zobowiązania i oplecionych niełatwą braterską miłością, zanurzoną w brudzie przemocy, nienawiści, zbrodni i narkotykowego świata. To opowieść o różnych odcieniach miłości, o rodzinie, o winie i odkupieniu. O błędach, odejściach i powrotach, a przede wszystkim o więzach krwi, wyborach serca i zakrętach losu.
Kaśka i Krzysztof poznają się gdy oboje mają po 18 lat. Ona we Wrocławiu pojawia się nagle, on jest już w związku z dziewczyną, która okazuje się być córką świeżo poślubionej żony ojca Kaśki. Nowe miejsce zamieszkania wcale nie okazuje się dla dziewczyny przyjazne. Jej przyrodnia siostra Gośka od samego początku nie darzy jej sympatią. Dzieli je wszystko - odmienne charaktery i różne cele życiowe. Łączy tylko jedno - wielka, niepohamowana miłość - Katarzyny do Krzysztofa a Małgorzaty do jego brata Łukasza, członka mafii i dealera narkotykowego. W momencie gdy ścieżki tych czterech osób się za sobą splotły, ruszyła lawina dramatycznych zdarzeń. Tragiczne wydarzenia z przeszłości powróciły, zbudowały pomiędzy nimi przepaść i od tej chwili już nic nie było takie jakie być powinno.
"Niestety życie nie jest takie proste, a los nie zawsze usłużnie spełnia marzenia ludzi, którzy chcą nim kierować. Los idzie swoja drogą i często wpada w ostry zakręt, lecąc długą drogą w dół..."
Powieść podzielona jest na dwie części. W pierwszej poznajemy naszych bohaterów w momencie przeprowadzenia się Katarzyny do domu macochy i śledzimy ich losy na przestrzeni kilku miesięcy. Drugą część od pierwszej dzieli trzynaście lat. O tym okresie życia Kaśki i Krzysztofa praktycznie niczego się nie dowiadujemy. Kiedy ponownie się spotykają ona jest prokuratorem oskarżającym członków mafii, on adwokatem, który ma ich bronić, a właściwie jest do tego zmuszony, bowiem w grę wchodzi życie jego brata, który przez te wszystkie lata z powodzeniem piął się w mafijnej hierarchii, będąc teraz jej szefem Lucasem. Czy po raz kolejny los zadrwi z uczucia Katarzyny i Krzysztofa? Czy lojalność wobec rodziny i brata okaże się silniejsza od miłości do kobiety jego życia? Czy może to miłość braterska będzie tym co już na zawsze zburzy mur pomiędzy braćmi i wyprostuje zakręty losu?
Historia braci Borowskich spodobała mi się od samego początku. Miłość, namiętność i wielka tragedia rodzinna - autorka wie jak stopniować napięcie. Rozpływamy się w miłosnych zachwytach, by po chwili zanurzyć się w brutalny świat podejrzanych dzielnic miasta. Szczęście przeplata się z tragedią, a miłość z nienawiścią. Chociaż w tej części fabuła skupia się przede wszystkim na losach Katarzyny i Krzysztofa, to nie brakuje w niej także i Łukasza, którego bliżej poznamy w części drugiej trylogii.
"Zakręty losu" czyta się błyskawicznie. To jedna z tych powieści, która wciągnęła mnie od początku aż do samego końca. Jak to dobrze, że mam przy sobie wszystkie trzy tomy, więc od razu bez tracenia czasu mogę sięgnąć po kolejny. Druga cześć przybliża nam świat Lucasa, szefa wrocławskiej mafii, człowieka o niezłomnych zasadach, ukształtowanego przez świat, w którym żył od lat, a który dla miłości zrobi wszystko.
"Najgorsza kara, jaką może dostać człowiek. Życie z dala od bliskich i codzienna walka z demonami przeszłości"
OCENA: 8/10
Za możliwość przeczytania powieści dziękuję wydawnictwu Burda Książki
Bardzo ciekawy opis :) Zawsze warto się przestawić na rodzimy rynek i zobaczyć co polscy autorzy mają nam do zaoferowania. Pozdrawiam, ELi https://czytamytu.blogspot.com
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :) Ja również jestem fanką polskich autorów i bardzo chętnie sięgam po rodzimą literaturę. Pozdrawiam :)
UsuńKorci mnie, żeby w końcu przeczytać coś p. Lingas-Łoniewskiej... Może zacznę od tego? Zobaczymy :)
OdpowiedzUsuńMnie ta książka bardzo się podobała, więc jeżeli lubisz takie klimaty to serdecznie Ci ją polecam :)
UsuńMam tą serię w pierwszym wydaniu, więc na pewno przeczytam. 😊
OdpowiedzUsuńŚwietnie :) Ciekawa jestem Twojej opinii :)
UsuńCzytając Twoją recenzję mam wrażenie, że nie jest to typowa schematyczna powieść (których na rynku czytelniczym jest aż za wiele!). Autorki jeszcze nie znam, jednak z miłą chęcią zapoznam się z Jej twórczością :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Ja również tym tytułem zaczęłam moją przygodę z twórczością autorki, więc jeżeli mam polecać w pierwszej kolejności to polecam właśnie cykl Zakręty losu :) Pozdrawiam :)
UsuńLingas - Łoniewskiej czytałam na razie dwie książki, na pewno sięgnę po kolejne! :)
OdpowiedzUsuńJa też na pewno sięgnę po kolejne książki tej autorki :)
UsuńZaciekawiłaś mnie, więc może w końcu przeczytam coś od tej autorki.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Serdecznie polecam Ci właśnie tę trylogię :)
Usuń